Ostatnimi czasy, bardzo wzrosła aktywność czytelników na moim asku. Z dnia na dzień, liczba moich Obserwatorów zwiększa się i zwiększa! Jest to dla mnie, naprawdę przemiłe zaskoczenie, jak i zarazem niezmierny zaszczyt, ponieważ nie spodziewałam się takiego rozgłosu co do mojej osoby. Wraz ze wzrostem czytelników, wzrosła również liczba próśb, dotyczących założenia przeze mnie bloga. Po długich namysłach i Waszych zachętach - postanowiłam wkroczyć w świat blogowania i dzielić z Wami jeszcze więcej mnie. Mam nadzieję, że zachęcę Cię do czytania moich notek, a tym bardziej nie zanudzę na śmierć!
No to jak? Chyba przyszedł czas, abym się przedstawiła! Co Ty na to? ▽・ω・▽
Nazywam się Olga Sałacka, lecz w internecie noszę imię Nanami-Chan. Jestem 16-letnią dziewczyną, która urodziła się 16 marca 1999 roku. Mieszkam w Wielkopolsce, a dokładniej w Kościanie - niewielkim mieście liczącym około 24 tysiąca mieszkańców i znajdującym się 48 km drogi samochodowej od Poznania. Od prawie roku jestem Otaku i interesuję się Japonią - a najbardziej jej modą uliczną. Preferuje styl Nu oraz Pastel Goth - sprecyzuję Ci to w następnych notkach. Kolejnym moim wielkim zainteresowaniem jest sztuka. Po przez słowo 'sztuka' rozumiem nie tylko prace artystyczne, ale i piercing, styl ubioru, oraz tatuaże. Kocham rysować, a od niedawna zaczęłam również przygodę z farbami. Jeżeli zechcesz mogę pokazać kilka moich prac. Oto i one...
Mam ich jeszcze o wiele, wiele więcej, jednakże nie będę Ci tu nimi spamować, abyś mi nie usnął po drugiej stronie! ...Wracając, mierzę 167cm i ważę 49 kg, mam więc niedowagę, ale NIE jestem osobą niedożywioną! Pochodzę z pełnej, kochającej mnie rodziny i nie brakuje mi niczego, co Ty masz.
Jestem osobą miłą, lojalną, uczciwą, szczerą, kreatywną, nieufną, godną zaufania, niespokojną, agresywną, cichą oraz bardzo tolerancyjną. Toleruje praktycznie wszystko - jedyne czego nie trawię to przemoc oraz propagowanie w ogólnym pojęciu 'zła'.
Muzyka? Nie ograniczam się do jakiegoś konkretnego gatunku, lecz najbardziej przemawia do mnie metal gotycki, rock oraz punk. NIE znoszę jednak Disco-polo! Uszy mi od tego siadają i mam ochotę wbić nóż w plecy osobie, która puszcza je po mimo mych licznych próśb o wyłączenie. >,< ...No dobra przesadziłam, ale chyba już wiesz jak na mnie oddziałuje ten gatunek muzyczny.
Nie jestem chrześcijanką. W przyszłości chciałabym zostać architektem, projektantką lub tatuażystką. ...Hmmm, jak na razie to chyba na tyle. Do usłyszenia Myszko! (=^・^=)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz